Torba do szpitala na poród



Cześć, tak jak wspomniałam w poprzednim poście kolejny będzie o rzeczach, które należy spakować do szpitalnej torby. Na mojej liście znalazły się następujące rzeczy:

Dokumenty:
  • karta przebiegu ciąży
  • dowód osobisty
  • pisemna informacja o grupie twojej krwi
  • wyniki ostatnich badań 
Rzeczy dla mamy:
  • dwie koszule nocne rozpinane do karmienia
  • jednorazowa koszula do porodu
  • szlafrok
  • 2 biustonosze do karmienia
  • kilka par majtek jednorazowych
  • ciepłe skarpetki
  • kapcie z antypoślizgową podeszwą
  • klapki pod prysznic
  • 2-3 małe butelki wody mineralnej, najlepiej z dzióbkiem 
  • przekąski: baton zbożowy, jogurt w tubie
  • duże, chłonne podpaski
  • podkłady poporodowe
  • wkładki laktacyjne
  • płyn do higieny intymnej
  • dwa ręczniki bawełniane – kąpielowy i mniejszy
  • żel pod prysznic
  • szampon
  • pasta i szczoteczka do zębów
  • kremy: do twarzy, rąk i podrażnionych brodawek
  • dobry sztyft do warg
  • przybory do włosów: szczotka i gumki itp.
  • leki, który przyjmuje codziennie na tarczyce
Rzeczy dla dziecka:
  • 3 zestawy ubranek, oddzielnie spakowane, żeby ułatwić mężowi poszukiwania w torbie (body z krótkim rękawkiem, kaftanik, śpioszki i rękawicznik niedrapki)
  • cienki kocyk (rodzę we wrześniu)
  • kilka pieluch tetrowych (do podłożenia podczas przewijania czy szczepienia)
  • 2 bawełniane czapeczki
  • mała paczka (ok. 20 sztuk) jednorazowych pieluch dla noworodków (newborn)
  • niemowlęcy ręcznik kąpielowy (z kapturkiem)
  • delikatne mydło
  • nawilżane chusteczki do przemywania pupy
  • oliwka
  • smoczek 0+
  • ubranka na powrót maluszka do domku



Radzę przygotować wszystko do torby razem z mężem, aby miał świadomość tego co się w niej znajduje. Ponadto proponuję przygotować drobne na ewentualny parkometr oraz podstawowe rzeczy do spożywania posiłków (kubek, talerzyk, sztućce), w niektórych szpitalach są niezbędne.  Wrzuciłam do torby również jednorazowy fartuch i nakładki na buty dla męża. Ponadto zapakowałam ładowarkę.

Polecam również zabrać dużo siły i cierpliwości ;)

Jeśli zapomniałam o czymś lub na mojej liście jest coś co nie będzie mi potrzebne - piszcie w komentarzach :)


Komentarze

  1. U nas też był ten smoczek, ale synek okazał się bezsmoczkowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówią, że ja też byłam dzieckiem bezsmoczkowym, więc może i mój synek też się okaże, ale w razie czego warto mieć chociaż jeden ;) Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz