Kuchnia Lidla - Tortilla z krewetkami

Hello 😀
Przedstawiam Wam kolejny przepis kuchni Lidla tym razem z książki Ryby są super.
Gdzie Karol Okrasa i Dorota Wellman przedstawiają przepisy
na ryby i owoce morza.

Znalazłam tam genialny przepis na tortillę z krewetkami.
Przepis został przeze mnie minimalnie zmodyfikowany,
natomiast nie sądzę, aby bardzo zmieniło to ostateczny smak,
ale o tym w trakcie podawania przepisu.



Składniki i przyrządzenie:

Sos majonezowy
- 1 ząbek czosnku wyciśnięty przez praskę
- 4 łyżki majonezu
- 4 łyżki ketchupu
- sok z 1/2 limonki (ja dałam sok z cytryny)
- kilka listków bazylii posiekanej (nie dodałam)

Wszystkie składniki na sos dokładnie mieszamy. 
Możemy dodać dowolne posiekane zioła, choć i bez nich sos będzie świetny.


Krewetki
- oliwa z oliwek
- 2-3 ząbki czosnku, utarte za pomocą noża
- 16 surowych krewetek (obranych z pancerzyków)
- 100 ml białego wytrawnego wina (dałam półwytrawne)
- sól
- pieprz
- sok z 1/2 cytryny

Na rozgrzanej oliwie smażymy czosnek oraz krewetki, wcześniej umyte i osuszone za pomocą ręcznika papierowego (krewetki obsmażamy mniej więcej dwie minuty). Zalewamy winem, doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy sok z cytryny. Smażymy jeszcze przez 3 minuty.


Tortilla
- 4 pszenne tortille 
- 1/2 główki sałaty lodowej, pokrojonej w paski
- 1 czerwona papryka
- miąższ z jednego awokado pokrojony w plastry 
(w sklepie nie było awokado, więc dodałam zielonego melona)
- kilka pomidorków koktajlowych, przekrojonych na pół (dałam zwykłego pomidora)

Tortille lekko podgrzewamy na patelni, następnie smarujemy cienko sosem majonezowym. Paprykę grillujemy, obieramy ze skóry i kroimy w paski (ja dodałam surową, obraną i pokrojoną w paski). Na połowie tortilli rozkładamy sałatę, paprykę, krewetki odsączone z sosu, w którym się smażyły (ja nie odsączałam - uważam, że zostało tam wiele cudownego smaku, którego nie chciałam stracić), awokado (w moim przypadku zielony melon) i pomidorki koktajlowe (u mnie zwykły pomidor). Zawartość tortilli polewamy sosem majonezowym (ja polałam również odrobinę wywaru od smażenia krewetek) i zwijamy w rulon.


Jest to świetna forma podania owoców morza, przeżyliśmy dziś z mężem kulinarny orgazm 😏
Zdecydowanie polecam ten smak.
Zatem do dzieła.
🍤




Komentarze